poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Piękne życie nuworysza

Pojęcia nie mam, czemu nie wierzycie,

Choć wam powtarzam: — Piękne jest życie.

Że było ponure, nie zapomniałem,

Lecz je upiększyłem i wam coś dałem.

A dałem wam sobą dobitny przykład,

Jak chaos w swym życiu zamienić w ład.

Co macie robić, jak stać się mocnym,

By też w bogactwie był efekt owocny.

Kto w porę to pojmie, też przecież może

Zdobywać bogactwa bezkresne morze.

Musi się tylko łokciami rozpychać,

Zamiast do obrazu głupawo wzdychać.

Bo przecież się mówi, że chcieć to móc.

Kto myśli inaczej, ten kiep i buc.

Do swej świetności doszedłem sam.

Bzdurne świętości za nic wciąż mam.

Rozpycham się mądrze na lewo i prawo

I prę do dobrobytu ochoczo i żwawo.

Jestem więc teraz bogatym człowiekiem,

To samo nie przyszło, ani też z wiekiem.

Dla mnie kultura to chleb powszedni…

Lecz co wy tam wiecie, ludziska biedni?

Wciąż gnuśniejecie w plebejskim folklorze,

Pojęcia nie macie o pańskim honorze.


I co wy na to, ludziska drodzy?

Jesteśmy naprawdę aż tak ubodzy?


Dalibóg ubodzy, z pewnością nie!

Chociaż z kieszeniami jest u nas różnie.

Mimo to słuchać nam nie uchodzi

Tego, komu słoma z Ryłków wychodzi.

Żaden on wielki... Zwykły nuworysz!

Niech zniknie, przepadnie! Kysz!... A kysz!... A kysz!


* Ryłko – jedna z najdroższych marek butów męskich produkowanych w Kalwarii Zebrzydowskiej. Nazwa pochodzi od nazwiska założyciela spółki.


***
Ten wiersz satyryczny, jako jeden z wielu, wydało Wydawnictwo "Unser Forum Verlag" 
w książce "Zbiór literatury polskiej pisanej w Niemczech - Antologia".