O czym marzy dziewczyna,
Gdy dorastać zaczyna?...
Jedna marzy o hojnym kawalerze,
Inna o bizneswoman
karierze.
Jedna marzy o wielkim
luksusie,
Inna o Herkulesie albo
Ursusie.
Jedna by chciała domu z ogrodem,
Innej wystarczy mąż z samochodem.
Jedna by chciała świat zwiedzić cały,
Innej wystarczy mieć świat swój mały.
Jedna by chciała zostać gwiazdą wielką,
Innej wystarczy sam facet z butelką.
Marzą i marzą, czas nieubłaganie leci,
I żadna nie marzy o domu pełnym dzieci.
Ejże dziewczyny, pod ludzkością dołki kopiecie!
Bez dzieci będzie pusto na naszej Planecie.
Na Ziemi zostaną niespełnione marzenia,
Ludzkość w końcu wymrze, gdy nie będzie rodzenia.
Dziewczyny nasze, chociaż takie dorodne,
Stały się niestety przesadnie wygodne (?).
Czas by im wreszcie do rozsądku przemówić,
Najpierw im jednak trzeba — ciepłe gniazdko uwić.
***
Ten wiersz satyryczny,
jako jeden z wielu, w 2007 roku wydało Wydawnictwo "Unser Forum Verlag" w książce "Zbiór
literatury polskiej pisanej w Niemczech - Antologia".