środa, 11 października 2023

Tymczasem na Nowogrodzkiej...


Kaczor ćwiczy już wybory,

do rozmowy nie jest skory.

Strach zawładnął nim ogromnie...

Nagle wrzasnął: — Błaszczak do mnie!


Błaszczak karnie w mig przybywa,

wizja końca wszak w nim żywa:

Już szykuję swoją armię,

zaraz z bronią będzie u mnie!


Kaczor z kartą dalej krąży,

w tę i we w tę, byle zdążyć

na czas wrzucić ją do urny,

wierząc w cuda jak ten durny.



Ciekawe na kogo zagłosuje? ;)