Polowiec szachownica należy do rodziny rusałkowatych. Ten piękny motyl rzeczywiście został nazwany adekwatnie do swojego wyglądu. Wszak jego skrzydła od wierzchniej strony jak nic przypominają szachownicę. Zwłaszcza jak ma je w pełni rozłożone. A osiągają one rozpiętość do około pięciu centymetrów.
Wśród bujnych traw i polnych kwiatów, jest jednym z najpiękniej prezentujących się motyli na łąkach. Choć jest niewielki widać go już z daleka.
Motyle tego gatunku pojawiają się w połowie czerwca i podziwiać je można mniej więcej do połowy sierpnia. Spotyka się je najczęściej na leśnych polanach. Chętnie przysiadają na kwiatach, spijając ich nektar.
Byłam naprawdę szczęśliwa, kiedy udało mi się tego niezwykłego motyla spotkać na polanie w środku lasu i uwiecznić.
Jak się później okazało, to jednak nie był koniec mojej przygody z nim. Kiedy wróciłam do domu, nie mogłam wprost uwierzyć, że to, co widzę, jest faktem. Bo na szybie drzwi do ogrodu zobaczyłam taki oto bajecznie piękny obrazek niczym żywy witraż:
Pojęcia nie mam, jakim cudem on się tu znalazł. A że to jest ten sam, którego sfotografowałam w lesie na polanie, to już naprawdę nie uwierzę... Hmm, a może jednak? Może on w podziękowaniu za sesję zdjęciową koniecznie chciał mi pokazać, co znaczy szach-mat? ;) Kto wie?
To może być nawet zrozumiałe, bo też ludzie z fantazją potrafią żyć jak w bajce, i zwierzęta instynktownie to czują.