środa, 23 września 2020

Zamek Hohenzollernów. Pomniki królów Prus i widoki na okolice (3)

Niezaprzeczalną atrakcją zamku Hohenzollernów, górującego majestatycznie nad okolicą Hechingen, są także pomniki królów Prus. Można je oglądać przy południowej części murów obronnych.

Od razu podkreślam, że ja je jedynie fotografuję i o nich czytam. Nie mnie oceniać historię. Ale poznawać… i owszem! Historia jest historią. Nikt nie ma na nią wpływu. Uważam, że warto zgłębiać historię innych krajów, jakakolwiek by ona nie była, ale żyć teraźniejszością i przyszłością, w poszanowaniu innych narodów. Na to wpływ mamy.
Piszę o tym dlatego, ponieważ niektóre komentarze pozostawione pod moim pierwszym tekstem na temat zamku (w innym miejscu) — są wstrętne, dużo w nich chamstwa, jadu nienawiści, ksenofobii. To bardzo przykre, że w dzisiejszym globalnym świecie, w dobie Unii Europejskiej ksenofobia wśród Polaków jest obecna aż w takim wymiarze.

No nic, przejdę już lepiej do zaprezentowania pomników królów pruskich. Przyznam, że bardzo mi się podobają… Zwłaszcza ta patyna czasu (sic!), jaką są pokryte.


Widok na trzy pomniki przedstawiających królów Prus. Od lewej na dole: Friedrich Wilhelm III Król Prus od 1797-1840; Friedrich Wilhelm IV Król Prus od 1840-1861; Kaiser (Cesarz) Wilhelm I Król Prus od 1861-1888.
W prawym górnym rogu jeszcze jeden pomnik Friedricha Wilhelma IV Króla Prus (od 1840-1861) — stoi przy głównym dziedzińcu zamku.

Historia historią, ale mnie najbardziej zafascynowały widoki z zamku. Są bajeczne. Nie mogłam się napatrzeć, takie zrobiły na mnie wrażenie. Przypominam, że zamek stoi na wysokości 855 m.p.p.m., można więc sobie jego piękne okolice obejrzeć dookoła w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, oczywiście przy dobrej pogodzie.


***

Na koniec jeszcze raz nawiążę do komentarzy pozostawionych pod poprzednim moim tekstem o zamku. Komentarze te są jak sami Polacy, jedne mądre i miłe, inne głupie i wręcz wulgarne. No cóż, to o czymś świadczy. O czym? Niech każdy odpowie sobie sam. Zacytuję w tym miejscu tylko jeden z wielu komentarzy:
— „Fantastyczne miejsce. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam rodaków którym też się podoba ale nie wypada im chwalić bo...nie POLSKIE. kurna ale wiocha z was wychodzi. WIWAT POLSKA WIWAT NIEMCY WIWAT FRANCJA.......WIWAT EUROPA:)” Rym.

Przy okazji odniosę się też do zamku w Mosznej, o którym pisałam wcześniej, a o którym niektórzy czytelnicy wspominają w swoich komentarzach, zarzucając mi jednocześnie, że „cudze chwalę, swego nie znam”.
Tak, to piękny zamek, znany jest przede wszystkim dzięki swojej eklektycznej architekturze. Urzeka niezwykłą liczbą pięknych wież i wieżyczek, których jest aż 99. To dzięki nim zamek określany jest często jako „polski Disneyland”. Nadmienię jeszcze tylko, że ten zamek również zbudowali Niemcy…

***



I ja tam byłam…
atmosferę zamczyska poczułam,
pięknem się jego zachwyciłam…
i szczęśliwa do domu wróciłam.

:-)

A potem wiele jeszcze rzeczy na: „łam” zrobiłam.