I tak jak wszystkie kobiety — zmienną jest. To widać i czuć, czasem też i słychać. Nawet w ciągu jednego dnia potrafi się parokrotnie zmieniać. W nocy na przykład sypie gęstym śniegiem, rano jeszcze też, ale w ciągu dnia chlapie już tylko deszczem... i śnieg znika. Po to tylko, by w nocy znów zacząć sypać jak z worka ogromnymi płatkami. Takie ma kaprysy i nic na to poradzić nie można.
Jak na prawdziwą kobietę przystało lubi się też stroić. Jej ozdoby napotkać można w wielu miejscach. Robią niesamowite wrażenie. Są piękne i bardzo oryginalne. Wszystkie oczywiście pysznią się na białym tle.