sobota, 23 stycznia 2021

W lodowym królestwie Pani Zimy

Kto lubi zimę i wyobraźnię ma, zapewne chętnie wędruje po zaśnieżonych i skutych lodem parkach lub lasach. Mnie się to często zdarza. Zwłaszcza po lasach. Leśnym ludkiem w końcu jestem, jak mnie nazywają moje dzieci. A że wyobraźnię mam bujną, nietrudno mi wśród śniegu i lodu wypatrzyć takie rzeczy, które ją szczególnie inspirują. I które mi się z czymś kojarzą. Często z bajką i z postaciami bajkowymi. Tym razem skojarzyły mi się z bajkowym królestwem Pani Zimy... i wyobraźnia zadziałała.

Wyobraziłam sobie, że spaceruję po jej skutym lodem królestwie, którego wrót strzeże brodaty strażnik — z głową na kolanach. Dziwne? Wcale nie. W bajce wszystko jest możliwe.