środa, 12 listopada 2025

Piękne dziewczę w kapeluszu... ze współgrającą muzą w tle...

 


Dziewczyna w kolorach jesieni” — blues, który oddycha światłem i cieniem. W jej dźwiękach drży wspomnienie, jak liść wirujący w wietrze. Każda nuta ma w sobie odrobinę tęsknoty, każdy akord — szept niewypowiedzianego słowa.
Ta piosenka splata się z moim wierszem jak dwa oddechy — różne, a jednak w jednym rytmie. Ma moc, która przenika aż po samo dno duszy. Budzi dreszcz, dotyka cichego miejsca w sercu, gdzie jeszcze trwa echo dawnych wzruszeń.
Jest jak poezja, która nie przemija — wciąż żyje, pulsuje emocją, prawdą i ciepłem chwili.
W jej bluesowym brzmieniu można się zagubić bez końca... aż do łzy, która oczyszcza, aż do ciszy, w której zostaje tylko światło.

Ten utwór ofiarowuję wszystkim, którzy zatrzymują się przy moich słowach. Niech przyniesie Wam spokój i tę krótką, jasną myśl, że w każdej jesieni jest trochę piękna — i trochę nadziei.

Oto link:

https://youtu.be/x33p-VMXaZw?list=RDx33p-VMXaZw