Nie da się ukryć, że wiosna trwa, choć jest niezbyt ciepła i słoneczna. Kwiatom najwyraźniej to jednak nie przeszkadza, bo pięknie kwitną i chyba nie narzekają na pogodę tak jak człowiek. Chyba? Wszak ludzkie ucho i tak ich rozmów uchwycić nie byłoby w stanie.
Bo że rozmawiają między sobą, podobnie jak drzewa, to jest już ponoć pewne. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy po długoletnich badaniach za pomocą specjalnych detektorów.
Mimo tego, że my ich rozmów nie słyszymy, mówić do nich możemy. Ba, jest to nawet wskazane. Jak twierdzą naukowcy, one nas słyszą i reagują na nasz głos. Inaczej na głos dobrego człowieka, przy nim jeszcze piękniej kwitną, a inaczej na głos złego człowieka, chcącego im zrobić krzywdę zerwaniem, czy też podeptaniem. Przy nim z kolei krzyczą ze strachu.
Jeśli rzeczywiście tak jest, jak twierdzą naukowcy, i skoro ich słyszeć nie możemy, to przynajmniej w kontakcie z nimi używajmy mądrze pozostałych naszych zmysłów... I niech nam służą, niech wnoszą radość w nasze życie.