Gdy złość w tobie wzbiera,
gdy ciągle się wzmaga,
i liczenie do dziesięciu
w ogóle nie pomaga:
— Nu pagadi! — gromko zawołaj.
A wtedy rachu-ciachu...
i będziesz spokojniejszy.
A świat, choć często szary,
będzie radośniejszy.
Z cyklu: „Pół żartem, pół serio”