środa, 1 stycznia 2020

Noworoczny zawrót głowy?

Kto zbyt mocno poszalał w Sylwestra i Nowy Rok, ten takowy zawrót z pewnością ma… Temu w głowie gorąc doskwiera i kopci niemiłosiernie; temu gwiazdki co rusz stają przed oczyma; temu (niektórym, ma się rozumieć) niespodziewanie coś na głowie ciążyć zaczyna; temu omamy i zwidy się nagle pojawiają; temu Ziemia piekłem się staje… A było tak szaleć przesadnie i pić bez umiaru?! ;)




Raz jeszcze życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku, a przede wszystkim, zdrowego! Szczególnie tym, co na własne życzenie przyprawili się o potężny „zawrót głowy” przy powitaniu nowego roku albo może już nawet przy pożegnaniu starego.