Na to wygląda, wszak jej nadejście nie tylko już słychać, bo ptaszki coraz donośniej radośnie śpiewają, ją też już i widać. Oto i jej pierwsza wizualna oznaka. Piękne przebiśniegi.
Dwa dni temu zakwitły w moim ogrodzie. Dzisiaj z rana, po nocnym drobnym deszczyku wyglądają bardzo magicznie. Najwyraźniej nadchodzącej wiosny nic już nie zatrzyma... Oby była dla nas łaskawa i przyniosła ze sobą trochę więcej spokoju na Świecie.
Z cyklu: "Co w przyrodzie piszczy"