wtorek, 11 stycznia 2022

Dlaczego Stokrotka jest na haju?


Stokrotka znad ruczaju

jest na chronicznym haju...

— Ktoś wie, skąd jej stan taki?—

kłopoczą się Zwierzaki.


— Na haju, powiadacie?

Może i rację macie.—

szumią zdziwione Drzewa:

Ona tak często miewa?


Wróble na drzewie siedzą,

co powiedzieć, nie wiedzą.

Ćwierkają tylko cicho,

słysząc Stokrotki chichot.


Sarenki też dumają,

Stokrotkę oglądając.

Z nagła je radość ogarnia...

Jakaś dziwna, niesarnia.


Wtem nadlatuje Sowa,

a Sowa to mądra głowa,

z pewnością odgadnie

i rzecz nazwie dosadnie.


Powód banalny zgoła,

to wszystko przez te zioła!—

huknęła mądra Sowa,

urywając w pół słowa.


Nad ruczajem konopie?

To ich zapach tak „kopie”!—

po chwili zawołała

i nagle zbaraniała.


Któż je tutaj zasadził?

Przecież to się nie godzi!

Jazda mi stąd ty ćpunko

narkomani zwiastunko!