Świat jeszcze nigdy nie stał tak blisko krawędzi przepaści, jak stoi obecnie. A wszytko to w głównej mierze z winy człowieka, jego niszczycielskich działań.
To my, ludzie, systematycznie niszczymy naszą Planetę. Jest to widoczne zwłaszcza w ostatnim pięćdziesięcioleciu za przyczyną jakże dużego i szybkiego boomu technologicznego.
Choć nowa technologia to wielka rzecz, bo ułatwia nam życie, to jednak w wielu przypadkach przyczynia się do dewastacji naszego ziemskiego ekosystemu.
Już najwyższy czas, aby wołanie naszej Planety o ratunek do nas dotarło. Już najwyższy czas, abyśmy się wreszcie stanowczo sprzeciwili tyranom niszczących nasz Świat.
Już najwyższy czas, abyśmy zaczęli na poważnie o Nią dbać. Zanim będzie za późno... Już najwyższy czas!!!
Musimy też pamiętać, że tylko my sami możemy zmienić Jej los. Pomocy fizycznej znikąd nie dostaniemy. Jedynie duchową... albo aż duchową.
Poniższe słowa, jakie tu zamieszczam, nie są moimi słowami. Są słowami... No właśnie, czyimi? Ja je tylko uwieczniłam, gdyż mocno do mnie przemawiają.