czwartek, 30 listopada 2023

Bieg po zdrowie


Biegam po lesie, po leśnych dróżkach kołuję,

Coraz szybciej i szybciej, choć tchu mi brakuje.

Uparcie i wytrwale pokonuję słabości

I nagle czuję, jak wiosna się w sercu mości.


Z wiosną więc w sercu powracam do domu,

Czuję zmęczenie, lecz nie zrzędzę nikomu.

Czy wiosna, czy zima, czy słońce, czy plucha

Uśmiechnięta wciąż jestem od ucha do ucha.