piątek, 5 maja 2023

Maska wodza traci moc?

Choć stracił już twarz

i niknie w oczach,

choć brak mu siły

i styku na łączach,

znów go obwożą

po całej Polsce,

niby bez maski,

a jednak w masce.


Dziwnie to wszystko

jakoś wygląda,

powietrze uszło

z naszego "Bonda".

Stoi na podium

jak posąg blady,

co rusz dyszkantu

mając napady,

plecie i plecie

same androny,

lud karnie klaszcze

PiS-em skażony.


Coś z atmosferą

się porobiło,

już tak jak kiedyś,

też nie jest miło.

Wódz się rozgląda

po sali co raz,

najchętniej by wziął

swe nogi za pas.


***

Strachem podszyte

są już pisiole...

Wizja rozliczeń

pcha ich w niedolę.