Z końcem lipca świat nabiera barw i zapachów. Wszystkie rośliny pięknie dojrzewają. Kwiaty pysznią się pięknymi kolorami; owoce coraz bardziej smakują; zboża powoli szykują się do żniw.
Ten powojnik dopiero od kilku lat pnie się po drzewach u mnie w ogrodzie. Nie wiem, skąd się wziął. Ja go nie sadziłam. Najwyraźniej jakiś samorodek, ale bardzo ładny... i jeszcze bardziej tajemniczy.
Moja imienniczka w tym roku szczególnie pięknie obrodziła. Aż dziw bierze. Taka susza, a ona się czerwieni... Może ze złości?
Jabłka też powoli dojrzewają. Wprawdzie do października mają jeszcze czas, ale czy długotrwała susza je nie wykończy? Mam nadzieję, że jednak nie.
Zboża pięknieją,
Natura tkliwa,
W tym roku wszystkie rośliny w procesie dojrzewania mają o wiele trudniej niż chociażby w poprzednim roku, wszak deszczu było bardzo mało już w czasie wiosny i teraz susza daje im się we znaki podwójnie.
Widać
jednak, że dzielnie walczą z niedogodnościami i mimo to
dojrzewają... dla nas, dla naszego dobra.
Z cyklu: "Co w przyrodzie piszczy"