czwartek, 27 sierpnia 2020

Cykuta, zabójcze ziele

Cykuta to jedna z najbardziej trujących roślin jakie zna ludzkość. Występuje na terenie Ameryki Płn., Azji i niemalże całej Europy. Pojawia się na obrzeżach łąk i polan, ale szczególnie dużo rośnie jej przy brzegach zbiorników wodnych.

Jej właściwości znane są od wieków. W starożytności używano jej do wykonywania wyroków śmierci albo do skrytobójczych otruć. Była też nagminnie stosowana przez samobójców. Najprawdopodobniej to właśnie z niej przygotowana została trucizna dla Sokratesa.

Cykutę można też nazwać skrytobójczym zabójcą, gdyż jako całkiem ładna z wyglądu roślina, o białych, delikatnych kwiatuszkach, jest uderzająco podobna m.in. do dzikiego kopru i pasternaka zwyczajnego. Kto nie rozpozna jej w porę i wejdzie z nią w kontakt, może sam siebie doprowadzić do tragedii. Cała roślina zawiera silnie trujący związek chemiczny, cykutoksynę, już samo dotykanie jej jest niebezpieczne. Trucizna przenika nawet przez zdrową skórę.

Zjedzenie jej natomiast, nawet małej dawki, powoduje natychmiast silne zatrucie, które objawia się ogólnym osłabieniem i narastającym zanikiem czucia w kończynach. Potem następują drgawki, utrata przytomności i śmierć. I wszystko to dzieje się w ciągu kilku, kilkunastu minut.

By czuć się na łonie natury bezpiecznie, najlepiej zapoznać się z jej wyglądem (chociażby w Internecie), i potem, gdziekolwiek napotkaną, omijać szerokim łukiem. Dla własnego dobra Należy pamiętać też o dzieciach, je szczególnie powinniśmy uwrażliwiać na tę zabójczą roślinę.