piątek, 10 lipca 2020

Tam gdzie rodzi się Dunaj

Niedawno miałam okazję zobaczyć na własne oczy gdzie rodzi się Dunaj. Urządziliśmy sobie rodzinną wycieczkę do Donaueschingen i po Obere Donautal, czyli po Dolinie Górnego Dunaju. Cudowne okolice. Cudowna rzeka.

Każdemu z nas chyba wiadomo, że Dunaj, to po Wołdze, druga co do długości rzeka w Europie. Długość jej wynosi 2.888 km (powierzchnia dorzecza — 817 tys. km²). Rzeka przepływa z zachodu na wschód — przez 10 europejskich krajów: Niemcy, Austrię, Słowację, Węgry, Chorwację, Serbię, Bułgarię, Rumunię, Mołdawię i Ukrainę. Wpada do Morza Czarnego rozbudowaną deltą.


Źródła Dunaju znajdują się w Scharzwaldzie, czyli w południowo-zachodnich Niemczech, 1,4 km na wschód od Donaueschingen poprzez połączenie się dwóch potoków: Brigach i Breg. Tradycyjnie jako źródło Dunaju zwykło się traktować źródło tworzące sadzawkę w samym Donaueschingen. Jest to kamienna fontanna z napisem Donauquelle (tłum. Źródło Dunaju) w pałacowym parku w Donaueschingen (Schwarzwald).

Geograficznie źródłem Dunaju jest jednak źródło Breg w Furtwagen. Długość mierzona od styku niewielkich rzek Brigach i Breg, które w miejscowości Donaueschingen łączą się w Dunaj — wynosi 2.845 kilometrów, ale od źródeł Breg 2.888 kilometrów.

Dunaj to przepiękna rzeka. Jestem nią zauroczona. Już dawno, dawno temu, żyjąc jeszcze w Polsce, miałam okazję spacerować wzdłuż Dunaju w Wiedniu, a także w Budapeszcie. Nie wspominając już o Niemczech. Tu często byłam nad Dunajem. W Passau (Pasawa) pływałam nawet statkiem po Dunaju. Och, jak tam jest pięknie. Passau położony jest na licznych wzgórzach rozdzielonych trzema zbiegającymi się u stóp Starego Miasta wielkimi rzekami, właśnie Dunajem, Inn i Ilz. Malownicze położenie, a także cenna zabytkowa architektura w stylu śródziemnomorskim sprawiły, że Passau nazywany jest „Miastem Trzech Rzek”, a także „Bawarską Wenecją”. Wielokrotnie też przez Dunaj przejeżdżałam w Słowacji, także w Rumuni... Ale dopiero teraz po raz pierwszy byłam u jego źródeł.

Moje dzieci często odwiedzają Donautal — Dolinę Dunaju. Jeżdżą tam na spływ kajakowy. Obiecałam im, że przy najbliższej okazji pojadę z nimi. I słowa dotrzymam, bo moje dawne zauroczenie Dunajem powróciło ze zdwojoną siłą.


Dolina Dunaju jest niezwykle piękna. Zwłaszcza w wiosenno-letniej szacie. Piękny jest Dunaj... na całej swojej długości. Mówię to z pełnym przekonaniem, bo też wiele odcinków jego długości dane mi było widzieć.

Swoim pięknem Dunaj inspiruje twórców od wieków. Joann Strauss uczynił z niego temat dla swej twórczej ekspresji. Wszyscy zapewne pamiętamy jego utwór pt. „Nad Pięknym Modrym Dunajem”. Zapraszam wszystkich do walca! Oczywiście w odpowiednim dla każdego czasie.

Pamiętam, że już jako dziecko bardzo fascynowałam się Dunajem... zwłaszcza jego falami. Tańczyłam w balecie na różnych akademiach do muzyki rumuńskiego kompozytora Iona Ivanovici „Fale Dunaju”.


* 2 pierwsze zdjęcia i gif pochodzą z Internetu