wtorek, 24 maja 2022

Lilakowato, bezowato, pachnąco... i czarująco

Uwielbiam zapach lilaków, zwanych bzami potocznie. U nas wiosna przychodzi zawsze nieco później i akurat teraz jest ich czas. Kwitną wszędzie i wszędzie roznosi się ich cudowny zapach.

Ja także mam dwa ich krzewy i jedno drzewko w ogrodzie. Czuję więc ich zapach przez cały dzień. Budzę się z ich zapachem i usypiam z ich zapachem... Ech, ta wiosna! 

 


 

Usiądź ze mną kochany tu

pod tym drzewkiem lila bzu.

To Natury cudowny dar...

Poczujesz moc i wspomnień czar.


Z cyklu: "Co w przyrodzie piszczy"