Takiej pięknej złotej jesieni w listopadzie rzadko można uświadczyć. Ja przynajmniej nie pamiętam, aby w ostatnich latach aż tak długo utrzymywała się taka wspaniała pogoda. Dzięki niej złota jesień ciągle jeszcze trwa. I trzeba przyznać, że pięknie trwa.
W ciągu dnia niemalże codziennie niebo tonie w błękicie i słoneczko pięknie świeci, ogrzewając nas przyjemnie. A kiedy się zdarzy pochmurny dzień, to słońce i tak co rusz przebija się przez chmurzyska.
Może w mieście piękno jesieni aż tak widoczne nie jest, ale za miastem to już oczu nie można oderwać od jej bajecznych kolorów. Serce rośnie, kiedy się widzi takie przepiękne obrazki. W pochmurne dni też mają swój urok.
W każdym razie można śmiało powiedzieć, że choć to już listopad, szaro-buro jeszcze nie było.
Z cyklu: "Co w przyrodzie piszczy"