* Tekst mało wyraźny? Powiększ obraz, klikając w niego.
INNE MOJE BLOGI TO: 1. "Szczęśliwa Kobieta" - Blog na tematy z życia wzięte; 2. "Na cętce źrenicy i w obiektywie" - Blog fotograficzny
Zdjęcie pochodzi z roku 1947 z albumu piłkarskiego mojego Ojca. Drużyna piłkarska była Jego dumą. Przez wiele lat był piłkarzem, kapitanem. Po latach został prezesem klubu. Na zdjęciu — kuca pośrodku.
Pamiętam z dzieciństwa wiele meczów piłki nożnej i moje na nich kibicowanie. Najmocniej utrwaliły mi się te momenty kibicowania, kiedy Ojciec już nie grał, a był prezesem KS. Cóż to była za radocha, kiedy nasi strzelali gole... Bardzo na nie czekałam, bo co gol, to ja fruuuu! w powietrze, tak wysoko podrzucał mnie Tatko w euforii.😁
Dopisek gwoli wyjaśnienia, gdyż zauważam, że niektórzy nie do końca mnie zrozumieli:
Używając przenośni "stawania na ślubnym kobiercu" miałam na myśli związek partnerski, który tworzy rodzinę wraz z dziećmi. Przede wszystkim chodzi mi o posiadanie dzieci, co w wolnych związkach, żyjących sobie ot tak na luzie, coraz rzadziej młodzi decydują się na ich posiadanie. A demografia leci na łeb na szyję. Statystyki pokazują, że kobiety w wieku 26-30 lat często nie mają ani jednego dziecka. Europa się wyludnia, coraz mniej Europejczyków, a coraz więcej wielodzietnych nacji spoza Europy. Wiadomo jakich.
Wiem, że różnie się w życiu układa i często młodzi się rozchodzą, ale kiedy mają dzieci, tym samym zabezpieczają swoją przyszłość. Samotność na starość grozić im nie będzie i w poduszkę płakać nie będą — żyjąc tylko wspomnieniami.
Drugi dopisek:
Każdy ma prawo mieć własną opinię na ten temat. Ja jednak nieco szerzej patrzę na tę kwestię. Przyszłościowo.
Nasza europejska cywilizacja wyraźnie się zwija, a za parę dekad, jak tak dalej pójdzie, zwinie się całkowicie. Inne nacje opanują Europę.
"Młodzi zapominają lub nie chcą się opiekować rodziną"? I o to mi właśnie chodzi. Tak być nie powinno. Uważam, że to nie tyle rząd powinien się opiekować, ile edukować, podobnie kościoły: o wartości rodziny, o uczuciach, o bliskości, o odpowiedzialności, o dyscyplinie wewnętrznej... itd. Inaczej powstanie błędne koło i już tylko czekać aż nasz Świat wyleci w powietrze.
A w te fluidy zadowolenia unoszące się nad domami opieki nie do końca wierzę. Poza nimi, wśród małouczuciowych dzieci, może i tak, ale nie wśród starszych osób, które w ostatnich dniach życia potrzebują dużo więcej czułości i dużo więcej bliskości własnych dzieci i wnuków... Jeśli byli dobrymi rodzicami i dziadkami, to to będą mieć, żyjąc szczęśliwie wśród nich aż do śmierci.
Tak że każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu... I tak powinno być.
* Szczególnymi dla mnie, gdyż wykonały je dwie moje wnuczki, które dzieli 13 lat różnicy wieku. Starsza swój rysunek wykonała w wieku 7 lat w 2009 roku, młodsza zaś w wieku 9 lat w 2025 roku.
* Tekst mało wyraźny? Powiększ obraz, klikając w niego.
* Lubię skojarzenia. Najczęściej same mi się bezwiednie nasuwają. Tym razem też tak jest. Bo wygląd tego oto niedoszłego naczelnika skojarzył mi się z kimś, co przed chwilą z wieszaka został zdjęty... 😄😁
* Naukowcy dowiedli dzięki szeroko zakrojonym badaniom nad dużymi ssakami, że zwierzęta potrafią kochać i to nawet mocniej od ludzi.
* Kolor zielony od zawsze kojarzy się nam z Matką Naturą i życiem, bowiem najczęściej występuje w przyrodzie i od zarania dziejów towarzyszy człowiekowi na drodze ewolucji.
* kolor indygo — to mocno nasycona tonacja balansująca między kolorem niebieskim, fioletowym i ultramaryną.